Jeśli kiedykolwiek jedliście banana (kto nigdy nie jadł banana!?) to wiecie, że bananowe skórki bardzo szybko brązowieją. Taki ekspres rozkładu. Lubimy ten proces, bo dzięki niemu powstaje jeden z naszych super pobudzających nawozów! A dziś kilka słów więcej o jego wersji dedykowanej storczykom.
Wyglądasz kwitnąco
Tak chcielibyśmy zawsze mówić o naszych storczykach czy orchideach, jeśli wolicie je nazywać bardziej profesjonalnie. Ale niestety, nie zawsze jest tak kolorowo. Czasami rośliny popadają w letarg i nie kwitną wcale, lub bardzo marnie, krótko i tylko raz w roku. I tu na białym koniu nadciąga rycerz w lśniącej żółtej bananowej zbroi! Nawóz z bananowych skórek działa niczym magiczny eliksir stymulujący kwitnienie i budzi rośliny ze snu równie dobrze, co pocałunek królewicza śpiącą królewnę. A to wszystko dzięki potasowi! I bez udziału smoków, wiedźm oraz śpiączki.
Bez azotu, ale z przytupem
Nawóz ze skórek bananów zawiera wyłącznie śladowe ilości azotu. Ale za to pod dostatkiem ma potasu, wapnia i fosforu. Ten ostatni stymuluje produkcję kwiatów i wzmacnia korzenie, potas budzi nawet największe roślinne śpiochy, a wapń wspólnie z podłożem ‘tworzy’ azot, więc w zasadzie mamy komplet składników odżywczych i to dzięki w 100% naturalnemu procesowi!
Ploty, ploteczki
W internecie można znaleźć bardzo dużo informacji o tym, że nawóz ze skórek banana pomaga, ale i… szkodzi. Przyciąga szkodniki, przyspiesza przekwitanie, a nawet - uwaga, będzie groźnie - wykańcza rośliny. Szanowni drodzy miłośnicy roślin, śpieszymy z wyjaśnieniami. To wszystko prawda, ale wyłącznie wtedy, gdy stosujemy zanieczyszczone chemią bananowe skórki, nie oddzielamy dokładnie miąższu lub stosujemy nieodpowiednią temperaturę wody używanej do tworzenia wyciągu. Każdy z tych czynników ma znaczenie!
Jeśli banany są idealnie oczyszczone i pochodzą ze sprawdzonych źródeł, woda ma temperaturę w sam raz, a miąższu na skórkach brak, bananowy nawóz będzie w pełni bezpieczny i co najważniejsze: dziko skuteczny! Powolna ekstrakcja składników odżywczych ze skórek, podczas kontrolowanego procesu zaparzania sprawia, że na banana nie ma mocnych. Szaleją po nim zarówno rośliny zielone, jak i storczyki.
Polej!
Gdyby Wasze storczyki mogły patrzeć i krzyczeć, ‘polej’ słyszelibyście od razu, gdy bananowy wyciąg zjawiałby się w zasięgu ich wzroku. To miłość od pierwszego podlania. Jakich efektów możecie się spodziewać, gdy już uraczycie Wasze orchidee naszym eliksirem?
Wincyj kwiatków, wincyj! To tak w skrócie :) Roślina wypuści nowe pąki, będą pełniejsze i silniejsze, a kwitnienie będzie trwało dłużej. W dodatku pobudzony zostanie ogólny wzrost rośliny, wzmocnione korzenie i przy okazji możecie także zapomnieć o mszycach. Banany skutecznie je odstraszają, więc Wasze parapetowe okazy mogą przestać drżeć przed otwarciem okna. Świeże powietrze dla wszystkich!